Na przełomie stuleci czasopisma kobiece zaczynają jawnie mówić o sprawach dyskretnych – jak ciąża. Chociaż w XIX wieku statystyczna kobieta rodziła więcej dzieci niż obecna, odmienny stan, określany przecież jako błogosławiony, był czymś, o czym się nie mówiło – ani nie pokazywało w żurnalach. Być może luźne suknie, określane oględnie jako „negliż” czy „strój poranny”, były w rzeczywistości ubiorami ciążowymi, ale tego nie możemy być pewni. Dopiero w końcu stulecia daje się, choć z trudem, znaleźć przykłady stroju dla kobiety brzemiennej – suknia eufemistycznie określona jako „dla młodej mężatki” skrojona jest w sposób umożliwiający jej poszerzanie w miarę zmian w sylwetce. Ale dokładny opis dyskretnie pominięto...

W tym samym czasie czasopisma zaczynają zamieszczać opisy i wykroje bielizny. Dziś trudno nam sobie wyobrazić, że pod skomplikowanymi i ciężkimi kreacjami trzeba było zmieścić jeszcze tyle rzeczy: długą koszulę, halki, pantalony, nie wspominając już o gorsecie. Ileż roboty musiało być z ich praniem i prasowaniem – a przedtem haftowaniem każdej najmniejszej sztuki bielizny osobistej, a także stołowej i pościelowej, zwłaszcza wyprawnej...



9_01a.jpg 9_01b.jpg 9_02.jpg 9_03.jpg 9_04.jpg
9_05.jpg 9_06.jpg 9_07.jpg 9_08.jpg 9_09.jpg





Wystawa przypadła na czas karnawału, czas zabawy i marzeń, proponujemy zatem pomarzyć: czy chciałybyśmy być muzą wielkich romantyków, czy może raczej Przybyszewskiego? A którą wybraliby panowie? Czy wołałybyśmy bal kostiumowy, czy może raczej dostojeństwo krynoliny? Ale jeżeli krynolina, to z jakimi dodatkami? I czy umiałybyśmy chodzić i tańczyć w sukni z długim trenem albo usiąść, nie gniotąc tiurniury?

Karnawał to także czas ślubów: proponujemy stroje zarówno pannom – oblubienicom i druhnom, jak i paniom – mamom. Chociaż rzadko która współczesna panna ma włosy odpowiednie do stylowej koafiury, a już na pewno żadna nie ma cierpliwości do haftowania wyprawy...

Na zakończenie proponujemy ożywić damy z żurnali, dopasowując do nich postaci literackie. Nasze propozycje do kilku rycin na ostatniej tablicy zamieściliśmy przy ich opisach. Ale wobec bogactwa literatury czytelnicy mogą znaleźć wiele innych możliwości. Zachęcamy!



9_10.jpg 9_11.jpg 9_12.jpg 9_13.jpg 9_14.jpg
9_15.jpg 9_16.jpg 9_17.jpg 9_18.jpg